Światowy Dzień Sprzeciwu Wobec Bicia Dzieci
Przemoc wobec najmłodszych wciąż stanowi spory problem, choć w Polsce od kilku lat obowiązuje całkowity zakaz bicia dzieci. Niestety, co pewien czas media donoszą o kolejnym kilkulatku lub noworodku, który w ciężkim stanie trafił do szpitala lub umarł wskutek doznanych obrażeń. Prawo wyraźnie zakazuje też stosowania przemocy psychicznej, którą na ogół trudniej rozpoznać, zwłaszcza małemu dziecku, które nie zna właściwych wzorców interakcji między ludźmi. Osoby, które nadużywają swojej pozycji, naruszają podstawowe prawa człowieka. Każdemu, w tym dziecku, przysługuje niezbywalne prawo do życia, zdrowia, nietykalności cielesnej i poszanowania godności osobistej. 30 kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Sprzeciwu Wobec Bicia Dzieci. Jak możesz wspomóc walkę z przemocą?
Jak przemoc wobec dzieci rodzi brak zaufania?
Przemoc wobec dzieci jest wyjątkowo okrutna. Opiera się bowiem na biciu, wyszydzaniu czy wykorzystywaniu słabszego od siebie. Narusza podstawowy fundament relacji międzyludzkich, którym jest zaufanie. Dziecko pozostaje całkowicie zależne od swoich rodziców, opiekunów czy wychowawców w państwowych placówkach opiekuńczych. Powinno otrzymywać od nich wsparcie i poczucie bezpieczeństwa. Niestety, nie zawsze tak się dzieje. Bardzo często to właśnie osoba najbliższa, od której oczekiwałoby się, że będzie chronić dziecko, rani je fizycznie lub emocjonalnie.
Każda forma przemocy świadczy o nieradzeniu sobie z emocjami przez sprawcę. Niekiedy stanowi formę odreagowywania. Osoba, która w pracy spotyka się z mobbingiem, a w związku partnerskim z wyszydzaniem, może próbować wykazać swoją przewagę, krzywdząc słabsze od siebie dziecko. Przemoc upokarza i odziera młodego człowieka z godności. Pozostawia po sobie głębokie rany emocjonalne, które nierzadko przeobrażają się w złożoną traumę i towarzyszą danej osobie przez wiele lat. Uszkodzenia ciała, jeśli nie są poważne, zazwyczaj zagoją się szybciej, niż uzdrowiona zostanie psychika skrzywdzonego dziecka.
Światowy Dzień Sprzeciwu Wobec Bicia Dzieci
Światowy Dzień Sprzeciwu Wobec Bicia Dzieci został ustanowiony, aby podkreślić, że przymykając oczy na przemoc, de facto ją legitymizujemy jako społeczeństwo. Wielu tragediom można by zapobiec, gdyby osoby dostrzegające niepokojące sygnały, w porę zareagowały. Choć wzrasta świadomość społeczna i coraz więcej osób potępia bicie dzieci, wciąż pobrzmiewają nuty dawnych czasów. Wielu rodziców doświadczyło w przeszłości przemocy. W rezultacie niektórzy postrzegają ją jako coś naturalnego. Nawet politykom zdarza się powiedzieć, że byli bici i wyrośli na przyzwoitych ludzi. Agresję fizyczną wciąż w pewnych kręgach postrzega się jako formę dyscyplinowania i sprawdzoną metodę wychowawczą.
Ile dzieci pada ofiarami przemocy – co mówią statystyki?
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę w 2023 roku przygotowała raport, z którego wynika, że aż 79% dzieci i nastolatków przynajmniej raz w życiu padło ofiarą przemocy lub zaniedbania.
Z kolei w 2021 roku 41% dzieci doświadczyło przemocy ze strony dorosłych opiekunów, a 57% od rówieśników.
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę podkreśla, że co roku ok. 30 dzieci w Polsce umiera wskutek agresji fizycznej ze strony najbliższych.
Jak podaje Rzeczpospolita, choć całkowity zakaz bicia dzieci wprowadzono w 2010 roku, wciąż istnieje społeczne przyzwolenie na stosowanie kar cielesnych. 44% dorosłych przyznało się, że kilkukrotnie podniosło rękę na dziecko lub dawało mu klapsy. 6% opiekunów biło młodego człowieka pasem więcej niż jeden raz. 3% dorosłych uderzyło dziecko w twarz.
Powyżej przytoczone statystyki wskazują na potrzebę podejmowania kolejnych działań na rzecz ochrony dzieci przed przemocą. Przydatna wydaje się także dalsza edukacja społeczeństwa. Już dziś różne fundacje starają się promować wychowanie bez przemocy, ale często brakuje im środków, aby dotrzeć z wiedzą do szerokiego grona osób.
Dlaczego rodzic bije dziecko, a rówieśnik dopuszcza się agresji wobec kolegi/koleżanki?
Dzieci padają ofiarami przemocy zarówno ze strony dorosłych, jak i rówieśników. Obie grupy mogą dopuszczać się aktów agresji z podobnych powodów, choć istnieją między nimi też pewne różnice. Dlaczego rodzice biją dzieci?
- Uzależnienie od alkoholu i narkotyków utrudnia kontrolowanie impulsów. Substancje psychoaktywne oddziałują bowiem na korę przedczołową, która umożliwia analizę sytuacji i powstrzymywanie się przed agresją. Dorośli, którzy znajdują się pod wpływem alkoholu i narkotyków, mogą nawet nie zdawać sobie sprawy z własnych czynów. Niekiedy nie pamiętają tego, że bili dziecko. Nie oznacza to jednak, że nałóg ich usprawiedliwia i zwalnia z odpowiedzialności.
- Trudności w radzeniu sobie z emocjami sprawiają, że osoba dorosła wybiera szkodliwe strategie rozładowania stresu czy złości. Na wspomniany problem warto spojrzeć z perspektywy wielopokoleniowej. Rodzic nie radzi sobie z frustracją, złością, lękiem czy zazdrością, ponieważ nie został tego nauczony w domu rodzinnym. Jego mama i tato mogli np. należeć do pokolenia powojennego, w którym przetrwanie było ważniejsze od rozmów z dzieckiem o emocjach. Na szczęście ludzie w każdym wieku potrafią nauczyć się zarządzać swoją złością czy lękiem w zdrowy sposób.
- Nieznajomość metod wychowawczych wolnych od przemocy często ma podobne podłoże jak trudności w regulowaniu własnych emocji. Uczymy się od innych poprzez modelowanie ich zachowań. Jeśli w naszym otoczeniu brakuje właściwych wzorców, to nierzadko powielamy dobrze znane, aczkolwiek szkodliwe schematy.
- Nadmierna impulsywność stanowi cechę temperamentalną (wrodzoną) niektórych osób. Jeśli dziecko nią obdarzone dorasta w otoczeniu, które przekazuje mu adaptacyjne strategie regulowania emocji, uczy się kontrolować swoją agresję. W rezultacie unika zachowań przemocowych jako rodzic. Niestety, w Polsce ze względów historycznych wiele osób nie umie regulować emocji i impulsów. Nie przekazuje zatem tej wiedzy swoim dzieciom.
- Zaburzenia psychiczne także mogą predysponować do stosowania przemocy wobec dzieci. Np. rodzic, który cierpi na zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne o silnym komponencie religijnym, niekiedy bije syna/córkę, ponieważ uważa, że pociecha zgrzeszyła. Z kolei ludzie, u których zdiagnozowano psychopatyczne zaburzenie osobowości, wykazują większą skłonność do agresji i krzywdzenia innych. W ich mózgu nie rozwinęły się bowiem struktury odpowiedzialne za odczuwanie empatii.
Problemy rówieśników
Rówieśnicy także miewają problemy z regulowaniem emocji, impulsywnością i używkami, które mogą przekładać się na agresję fizyczną. Istnieją także inne przyczyny, dla których stosują przemoc wobec kolegi/koleżanki.
- Modelowanie zachowań stanowi podstawowy sposób uczenia się wzorców funkcjonowania w społeczeństwie. Jeśli rodzice stosują przemoc w sytuacjach konfliktowych, ich dzieci uważają, że bicie pozwala rozwiązać spory.
- Niskie poczucie własnej wartości sprawia, że niektórzy młodzi ludzie usiłują je podnieść, dominując fizycznie nad słabszymi od siebie.
- Presja grupy rówieśniczej niekiedy popycha dzieci i nastolatków w kierunku społecznie nieakceptowanych zachowań. W każdym młodym człowieku drzemie potrzeba przynależności. Czasem można ją zaspokoić tylko w jeden sposób – pijąc alkohol, biorąc narkotyki lub wdając się w bójki.
- Brak umiejętności komunikacyjnych zwiększa ryzyko stosowania agresji fizycznej. Dziecko, które nie wie, jak wyrazić swoje potrzeby i emocje w zdrowy sposób, może wybrać prawo pięści. Np. dziewczynka, którą kolega przezywa, nie umie zwrócić mu uwagi i poprosić, aby tego nie robił, dlatego w końcu go uderza.
- Wpływ mediów na zachowanie dzieci jest coraz większy. W sieci można znaleźć wiele agresywnych nagrań. Młodzi ludzie niekiedy śledzą filmiki patoinfluencerów i biorą z nich przykład.
Jak bicie wpływa na psychikę dziecka?
Przemoc fizyczna, której ofiarami padają dzieci, pozostawia ślady nie tylko na ich ciele, ale również na psychice. Siniaki i zadrapania z reguły goją się znacznie szybciej niż rany emocjonalne. Osoby, które regularnie padają ofiarami agresji ze strony rodziców czy rówieśników, mogą cierpieć na złożony zespół stresu pourazowego. Jak bicie wpływa na psychikę dziecka?
- Niskie poczucie własnej wartości często stanowi skutek przemocy. Umysł dziecka stara się chronić wizerunek rodzica, którego opieki i troski potrzebuje do przetrwania. W związku z tym ofiara przemocy często obwinia siebie o krzywdę, której zaznała. Może uważać, że gdyby była grzeczniejsza, rodzic nie podniósłby na nią ręki. Dziecko w ten sposób odzyskuje też poczucie sprawczości. Wydaje mu się, że może kontrolować zachowanie rodzica, dostosowując się do jego oczekiwań. Niestety, schemat myślowy: Jestem złym człowiekiem, skoro rodzic mnie bił, towarzyszy człowiekowi także w dorosłości. Niskie poczucie własnej wartości utrudnia życie w pełni i budowanie satysfakcjonujących relacji z innymi.
- Zaburzenia lękowe niekiedy towarzyszą ofiarom przemocy domowej przez całe życie i utrudniają wchodzenie w bliskie relacje. Bite dzieci, jako osoby dorosłe, boją się interakcji społecznych i stawiania granic, ponieważ rodzic tłumił przejawy asertywności poprzez zachowania agresywne.
- Życie w przewlekłym stresie stanowi duży problem wśród osób, które straciły poczucie bezpieczeństwa wskutek przemocy. Mózg stara się nas chronić i zwiększyć szansę na przetrwanie. W związku z tym pozostaje w stanie czuwania, aby w porę wykryć i zareagować na potencjalne niebezpieczeństwo. Niestety, przewlekły stres prowadzi do zaburzeń hormonalnych, które negatywnie oddziałują na ciało i psychikę. M.in. zwiększa ryzyko dolegliwości psychosomatycznych i chorób autoimmunologicznych.
- Uległość to cecha, która często uniemożliwia satysfakcjonujące życie. Ofiary przemocy często dostosowują się do innych i zaspokajają ich potrzeby kosztem własnych. Robią to, aby zadbać o swoje bezpieczeństwo i nie narażać się na atak. Niestety, tracą w ten sposób swoją autentyczność.
- Zaburzenia osobowości, takie jak graniczne, narcystyczne i antyspołeczne, niekiedy stanowią odpowiedź na przemoc z dzieciństwa. Ludzie korzystają bowiem z różnych mechanizmów obronnych, aby przetrwać w niekorzystnych warunkach.
- Dysocjacja, czyli oddzielenie się od swoich emocji i doznań z ciała, stanowi jedną z reakcji stresowych. Gdy wiemy, że nie uciekniemy przed zagrożeniem ani go nie pokonamy, pozostaje nam już tylko odłączyć się od tego, co się dzieje. Mózg zalewają wówczas wewnętrzne opioidy, które działają znieczulająco. Nieprzepracowana trauma może jednak sprzyjać utrzymującemu się stanowi dysocjacji.
- Toksyczne związki, choć także niosą ze sobą cierpienie, są ofiarom przemocy dobrze znane i oswojone. W rezultacie osoby bite bardzo często powielają negatywne wzorce relacji, ponieważ podświadomie przyciągają je partnerzy podobni do przemocowych rodziców.
Skuteczne strategie zapobiegania przemocy
Przemoc często wynika z braku umiejętności radzenia sobie z emocjami, trudności w komunikacji i braku kompetencji społecznych. Istnieją strategie, które odgrywają istotną rolę w zapobieganiu agresji, przez co pozwalają nawiązać zdrowe relacje międzyludzkie.
Trening zastępowania agresji
Wspomniana metoda została stworzona przez Arnolda Goldsteina i składa się z trzech kluczowych elementów.
- Trening umiejętności prospołecznych uczy alternatywnych zachowań, którymi można zastąpić agresję.
- Trening kontroli złości pozwala w porę rozpoznać sygnały, które świadczą o narastającej złości. Uczy też skutecznych strategii zarządzania tą emocją.
- Trening wnioskowania moralnego rozwija zdolność empatyzowania z innymi. Przyczynia się też do zrozumienia konsekwencji własnych działań i wzięcia odpowiedzialności za swoje czyny.
Komunikacja bez przemocy
Stworzył ją Marshall Rosenberg, który wyszedł z założenia, że przemoc wynika z niezaspokojonych potrzeb. Komunikacja wolna od agresji opiera się na kilku działaniach.
- Świadomie wyrażając własne uczucia i potrzeby, możemy uniknąć stosowania oskarżeń i krytyki.
- Uważnie słuchając i okazując empatię, łatwiej rozwiążemy konflikty i zbudujemy zdrowe relacje.
- Formułując prośby zamiast żądań, zmniejszymy napięcie w komunikacji.
Trening radzenia sobie z emocjami
Niekontrolowane emocje, zwłaszcza złość i frustracja, sprzyjają wybuchom agresji. Można im zapobiec, zdobywając przydatne umiejętności. Na szczególną uwagę zasługuje trening radzenia sobie z emocjami. Opiera się on na kilku elementarnych założeniach.
- Rozpoznając własne emocje, dostrzegamy pierwsze sygnały napięcia.
- Stosując techniki regulacji emocji, możemy nimi skutecznie zarządzać. Świadome oddychanie, relaksacja i zmiana sposobu myślenia o sytuacji przyczyniają się do nabrania dystansu emocjonalnego.
- Wyrażając uczucia w sposób konstruktywny, przestajemy je tłumić, przez co rzadziej wybuchamy agresją.
Trening umiejętności społecznych
Niektórzy z nas zmagają się z trudnościami społecznymi. W rezultacie czasem reagują agresją z powodu frustracji lub niezrozumienia obowiązujących norm. Pomocny może okazać się TUS, czyli trening umiejętności społecznych.
- W ramach TUS uczymy się skutecznej komunikacji. Poznajemy sposoby na wyrażenie swoich myśli w sposób bezkonfliktowy.
- Ćwiczymy asertywność i uczymy się odróżniać agresję od stanowczości.
- Rozwiązujemy problemy interpersonalne. Poznajemy sposoby radzenia sobie z presją rówieśniczą, konfliktami w pracy czy sporami w rodzinie.
Psychoterapia
Traumy, zaburzenia emocjonalne i problemy psychiczne mogą zwiększać naszą skłonność do agresji. Dostrzegając ją u siebie, warto skorzystać z psychoterapii, która przynosi poprawę w wielu obszarach.
- Pozwala przeanalizować przyczyny agresywnych zachowań i zrozumieć ich mechanizmy.
- Sprzyja rozwojowi nowych wzorców reagowania i zdobywaniu bardziej konstruktywnych strategii radzenia sobie z trudnościami.
- Skutkuje budowaniem zdrowszych relacji z innymi i lepszym funkcjonowaniem w społeczeństwie.
30 kwietnia – Światowy Dzień Sprzeciwu Wobec Bicia Dzieci
30 kwietnia ustanowiono Światowym Dniem Sprzeciwu Wobec Bicia Dzieci. Tego dnia różne instytucje i fundacje starają się uwrażliwić społeczeństwo na krzywdę, której ofiarami padają najmłodsi. Co możemy zrobić jako społeczeństwo, aby przeciwdziałać agresji fizycznej?
Reaguj w sytuacjach, gdy widzisz klapsy lub obserwujesz upokarzanie dziecka. Przemoc możesz zgłosić policji, a jej podejrzenie opiece społecznej. Obie instytucje mają obowiązek zweryfikować przekazane im informacje. Np. jeśli słyszysz krzyki, płacz dzieci i widzisz ich strach, gdy wracają do domu, możesz napisać anonimowego maila do opieki społecznej. Jej pracownicy sprawdzą, co dzieje się w rodzinie. Nie bój się, że skrzywdzisz rodziców swoimi podejrzeniami. Ty tylko zwracasz uwagę odpowiednich służb na sytuacje, które Cię niepokoją. One mają za zadanie ocenić zasadność Twoich przypuszczeń, a w razie ich potwierdzenia podjąć stosowne interwencje.
Zgłaszaniu aktów, które mogą wskazywać na przemoc, nie sprzyja społeczna narracja. Często słyszymy, że to, co dzieje się w domu, stanowi wewnętrzną sprawę rodziny. Osobie, która wskazuje na niepokojące sygnały, niekiedy przypina się łatkę donosiciela. Wspomniana etykieta naraża ją na ostracyzm społeczny i wykluczenie. Jest to w dużej mierze pozostałość po powstaniach i wojnach, podczas których surowo karano zdrajców ojczyzny. Możesz normalizować zgłaszanie takich spraw odpowiednim instytucjom, np. wyrażając poparcie dla sąsiadki, która odważyła się zadzwonić na policję. Wspomniana służba nie zajmuje się wymierzaniem kary, lecz odpowiada za ustalenie okoliczności niepokojących zdarzeń.
Nie jesteś sam/-a. Niezależnie od tego, czy stosujesz przemoc, czy zmagasz się z jej konsekwencjami, zasługujesz na wsparcie. Umów się na spotkanie z naszym terapeutą i zacznij odzyskiwać kontrolę nad swoim życiem. Jesteśmy tu, aby Ci pomóc.
Bibliografia
- Hołub J.; Beze mnie jesteś nikim: przemoc w polskich domach; Wydawnictwo Czarne, 2021
- https://edukacja.rp.pl/rodzice-i-uczniowie/art37618871-ogromna-skala-przemocy-wobec-dzieci-44-proc-doroslych-bije-reka-i-daje-klapsy
- https://fdds.pl/o-fundacji/co-nowego-w-fundacji/79-dzieci-przynajmniej-raz-doswiadczylo-przemocy-lub-zaniedbania-przemoc-w-polsce-nadal-stanowi-zagrozenie-dla-dzieci.html
- https://fdds.pl/co-robimy/raporty-z-badan/2023/diagnoza-przemocy-wobec-dzieci-w-polsce.html
- Lorenc V., Berendt J.; Alfabet empatii; Sensus, 2024
- Maliszewska I.; Kto decyduje, ile znaczysz; Wydawnictwo Feeria, 2025
- Maćkowicz J.; Przemoc w wychowaniu rodzinnym; Oficyna Wydawnicza Impuls, 2009
- Mieśnik M., Mieśnik P.; Kwaśne jabłka: o przemocy wobec dzieci; Muza, 2024