You are currently viewing O gniewie

O gniewie

  • Post author:
  • Post category:Relacje

Jak jest u Ciebie z gniewem?

Jak myślisz, czy wyrażanie złości jest właściwe? Jeśli tak, to kiedy i w jakich okolicznościach? Przygotuj listę sytuacji, w których gniew jest akceptowalny. Jeśli masz to już za sobą, wróć myślą do swojego dzieciństwa i pomyśl, w jakich sytuacjach mogłeś  (-aś) wyrażać złość. Co się zmieniło w twoim wyrażaniu złości teraz wobec tego, jak byłeś (-aś) dzieckiem?

Gniew (zamiennie będę używała jako złość) jest jedną z sześciu – obok strachu, smutku, radości, zaskoczenia i wstrętu – podstawowych emocji, które powstają w reakcji na naszą ocenę sytuacji lub bodźca.

Gniew, jak żadna inna emocja, związany jest z powstrzymywaniem ekspresji samego siebie oraz kontrolowaniem własnych uczuć. Wyrażanie gniewu zamyka się na kontinuum, od form stricte destrukcyjnych (jak wściekłość, ale i depresja) po formy pozytywne, wyrażane jako energia do działania i zmiany.

W języku często używa się określeń, że „ktoś stracił głowę w przypływie szału”, co oznacza, że stracił kontrolę nad swoim zachowaniem, albo że „wyszedł z samego siebie” czy „oszalał”, co oznacza utratę panowania. Taka ekspresja emocji złości doprowadzać może do zerwania ważnych relacji, utraty przyjaźni, braku współpracy z innymi ludźmi. Czymś naturalnym staje się to, że bliscy odwracają się od takiej osoby bądź odpowiadają podobnym zachowaniem.

Inną formą złości, choć o podobnych „zabójczych” skutkach jest gniew niewyrażony, stłumiony wewnątrz osoby, którego zewnętrznym objawem może być: depresja, samotność, alkoholizm, czy inna forma uzależnienia. Osobisty strach przed okazaniem złości na zewnątrz zaczyna wyrażać się w spiętych ramionach, nieustającej niechęci do robienia czegokolwiek, lęku, który trudny jest do wytłumaczenia.

Mężczyzna, który w dzieciństwie nie mógł przeciwstawić się rozgniewanemu ojcu, bo za każdym razem dostawał tęgie lanie, mógł wykształcić taki sposób reakcji, który do dorosłości powstrzymuje go przed powiedzeniem, że z czymś się nie zgadza. Ten brak ekspresji własnego Ja powoduje, że uczucie gniewu w nim narasta, aby ostatecznie znaleźć upust w chorobie alkoholowej i agresywnym biciu żony.

Kobieta, która od dziecka słyszała, że dziewczynkom nie wypada się złościć, już jako dorosła osoba, odkrywając w sobie złość, może poczuć, że jest gorsza, a to sprawi, że łatwiej będzie wyrazić gniew poprzez depresję niż złamać normy wychowania wyniesione z dzieciństwa.

Złość ma swoje objawy w ciele. Może wyrażać się m.in. poprzez:

– mocno bijące serce,

– uczucie zaciskania się w gardle i ucisku w klatce piersiowej,

– uczucie niestrawności lub głodu,

– niektóre z objawów podrażnienia przewodu pokarmowego

– uczucie kłucia z tyłu głowy,

– ból w okolicach klatki piersiowej/ serca,

– ból głowy,

– uczucie zmęczenia, rozlewającego się po całym ciele.

Jak sobie radzić z gniewem?

Są różne sposoby na to, aby sobie radzić z tym uczuciem. W zasadzie, każdy sposób jest dobry, o ile nie krzywdzi ani Ciebie, ani drugiej osoby.

Po pierwsze:

Na początek warto uświadomić sobie, że się złościsz. Warto również nazwać inne uczucia, które towarzyszą tej złości.

Czy jest to lęk? Jeśli tak, to czego się obawiam? Czy chodzi o to, że znowu moja potrzeba nie zostanie zaspokojona?

Czy jest to niepokój? O co?

Czy jest to smutek? Przed czym? Czy obawiam się jakiejś straty? Tego że zostanę sam?

Po drugie:

Kiedy coś Cię złości, nie potępiaj siebie. Złość, to podstawowa emocja, która informuje Cię o tym, że coś się dzieje. Że możesz np. obawiać się, że Twoja potrzeba nie zostanie zaspokojona. Zaakceptuj fakt, że odczuwasz złość.  To normalne uczucie.

Po trzecie:

Weź odpowiedzialność za to, w jaki sposób wyrazisz złość. Zrób to w sposób kontrolowany, taki, który nie wyrządzi krzywdy ani Tobie, ani nikomu z Twojego otoczenia. Możesz do tego celu nauczyć się asertywności, mówienia wprost, czego potrzebujesz. Pomocna może okazać się metoda FUO, czyli w oparciu o Fakty masz prawo mówić we własnym imieniu (w pierwszej osobie), co czujesz (U) i czego Oczekujesz od innych. Pamiętaj tylko, aby nie osądzać innych, nie obrażać, nie wyrażać swoich pretensji.

Są też inne metody wyrażania złości, np.:

Ekspresja plastyczna

Krzyk w otwartej przestrzeni

Uderzanie pięściami o materac

Rzucanie poduszkami w łóżko

Po czwarte:

Jak już wyrazisz złość, zrób dla siebie coś przyjemnego, np. spacer po parku. Wycisz swój umysł. Wyraź wdzięczność, że udało ci się pozytywnie wyrazić to, co czułeś.

Na początku artykułu wspomniałam, że na drugim końcu kontinuum, po przeciwnej stronie destrukcyjnego wyrażania złości, jest jej aspekt pozytywny, który popycha do działania. Mam tu na myśli to, że złość, np. poprzedzona myślą „mam już tego dość”, prowadzi do zmiany w zachowaniu, w życiu, w sposobie postępowania w odniesieniu do relacji z innymi. Taka złość jest silnym motywatorem do zmiany. Daje energię do podjęcia aktywności, które sprawiają, że bardziej korzystasz z życia, że życie faktycznie przeżywasz.

Dorota Łojewska, psycholożka , psychoterapeutka w CPPRO

Wilks, F. (2004). Inteligentne emocje. Warszawa: Wydawnictwo Jacek Santorski & Co

 

Obraz autorstwa drobotdean na Freepik